Joasia i Łukasz… nie tak dawno, bo w lipcu mieliśmy zaszczyt uczestniczyć w ich najważniejszym dniu… dniu ślubu. Towarzyszyliśmy im od przygotowań aż do oczepin. Było super! Pięknie i z tradycją… jak prawdziwe, polskie wesele! Pyszne jedzenie i dobry zespół… ale najbardziej podobał nam się uśmiech i radość na twarzach Asi i Łukasza!
Jedną z niespodzianek była parada motocykli i ciężarówek z zaprzyjaźnionego klubu w Kościelcu. No i eskorta z kościoła na salę…. wow, ale był hałas! Ryk silników i palenie gumy… Rodzina i przyjaciele bawili się wyśmienicie 🙂 A my razem z nimi!
Na plenerowe zdjęcia pojechaliśmy do Gołuchowa. Jest tam piękny zamek i okazały park. Sesję ślubną zakończyliśmy zdjęciami z motocyklem Łukasza 🙂 zobaczcie sami…
Fotografia ślubna, Konin, Koło, plener w Gołuchowie, motocykle, koprasfoto