Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywały, że będzie tego dnia tylko deszcz bez szansy na słońce… a tu proszę, niespodzianka! deszcz przelotnie się ulotnił i nawet zza ciężkich chmur momentami uśmiechało się słoneczko 😉 uśmiechali się także Justyna i Piotr, którzy właśnie tego dnia ślubowali sobie miłość…, wierność… i uczciwość małżeńską. Ceremonia ślubna odbyła się w poznańskiej Wadze. Kameralne przyjęcie, z przepysznym, oryginalnym jedzeniem zapewniła Republika Słoneczna 😉 Niesamowitą niespodziankę dla Młodych przygotowali rodzina i przyjaciele! Na deskach tarasu przedstawili historię miłosną Justyny i Piotra w języku hiszpańskim! WOW! Śmiechu było sporo 😉
Potem jeszcze krótka sesja w parku Wilsona… i oto recepta na piękny, niezapomniany i jeden z najszczęśliwszych dni w życiu przesympatycznej pary Justyny i Piotra!